Franczyza Burneika Burger to jedna z najnowszych propozycji na polskim rynku gastronomicznym, wyróżniająca się niskim progiem wejścia finansowego oraz prowizją wynoszącą jedynie 1% od przychodów. Marka, założona przez znanego kulturystę Roberta Burneikę w maju 2022 roku, opiera się na autorskich burgerach z 100% wołowiny i własnych recepturach. Chociaż niektóre lokale zdobywają bardzo dobre oceny klientów (Warszawa 4,3/5, Bielsko-Biała 4,4/5), inne napotykają na poważne problemy operacyjne, co objawia się nawet szybkim zamykaniem punktów – jak w Katowicach, gdzie lokal działał zaledwie cztery miesiące. Przed podjęciem decyzji o inwestycji warto rozważyć zarówno niewielkie koszty wejścia, jak i ryzyka związane z młodą, wciąż rozwijającą się marką.
Historia i geneza Burneika Burger
Sieć powstała w maju 2022 roku z inicjatywy Roberta Burneiki – znanego jako „Hardkorowy Koksu” – oraz Kai Burneiki. Robert Burneika, litewski kulturysta i gwiazda mediów społecznościowych, bazując na amerykańskich doświadczeniach żywieniowych, postawił na autentyczność smaków i prostotę menu.
Pierwszy lokal otworzono przy siłowni Burneiki w Warszawie, co umożliwiło natychmiastowy dostęp do grupy docelowej, jaką są entuzjaści sportów siłowych. Menu ograniczono do kilku zestawów, stawiając na wysoką jakość składników: 100% wołowiny, świeże warzywa oraz codziennie wypiekane bułki.
Dzięki prostocie oferty marka różni się od konkurencji oraz pozwala na wpływanie na niższe koszty szkolenia i szybszą obsługę. Szybka decyzja o wejściu w model franczyzowy umożliwiła intensywną ekspansję bez konieczności dużych własnych środków, a rozpoznawalność Roberta Burneiki od początku wzmacniała wizerunek sieci.
Warunki i koszty franczyzy Burneika Burger
Franczyza Burneika Burger wyróżnia się bardzo konkurencyjną strukturą finansową na tle innych sieci. Wkład początkowy zaczyna się już od 50 tysięcy złotych, co obejmuje opłatę franczyzową oraz podstawowe wsparcie wdrożeniowe.
Szczególnie atrakcyjnym elementem jest stała prowizja – zaledwie 1% od przychodów, daleko niżej od typowych 4–8% u innych sieci gastronomicznych. Pozwala to franczyzobiorcom zatrzymać większą część wypracowanych zysków, choć ogranicza potencjał inwestycyjny samego franczyzodawcy.
Umowę franczyzową zawiera się na czas nieokreślony, z możliwością wypowiedzenia z trzymiesięcznym wyprzedzeniem, co zapewnia inwestorom elastyczność.
Na pakiet wsparcia składają się:
- wsparcie przy szukaniu lokalizacji,
- projekt aranżacji wnętrza,
- pomoc marketingowa,
- organizacja dostaw i wsparcie logistyczne.
Własna centrala zaopatrzenia gwarantuje stałą jakość i terminowość dostaw, a także lepsze ceny przy dużych zamówieniach. Jednak uzależnienie od jednego dostawcy to potencjalne ryzyko logistyczne w przypadku problemów łańcucha dostaw.
Model biznesowy i pozycjonowanie
Burneika Burger przyjmuje model fast-casual i operuje w segmencie mid-premium – ceny zestawów wahają się od 43 do 54 zł:
- Nie ma lipy – zestaw podstawowy za 43 zł,
- Jest pompa – zestaw z podwójnym mięsem za 54 zł,
- Kanapeczka – opcja wegetariańska za 48 zł.
Pozycjonowanie cenowe wymaga zapewnienia ponadprzeciętnej jakości obsługi i składników. Rozpoznawalność marki budowana jest przez samego Roberta Burneikę, a jego medialność stanowi mocną kartę przetargową w promocji.
Lokalizacje koncentrują się w średnich i dużych miastach, głównie Warszawie, Bielsku-Białej, Koszalinie, Rzeszowie, ale także na rynkach, gdzie doszło do szybkiego zamknięcia lokalizacji jak Katowice czy Kraków. Sezonowość także wpływa na działalność – np. warszawski lokal w Parku Moczydło jest zamykany na zimę.
Opinie klientów i standardy jakości
Analiza komentarzy i recenzji pokazuje duże zróżnicowanie doświadczeń:
- Warszawa – ocena 4,3/5,
- Bielsko-Biała – 4,4/5,
- inne lokalizacje – zakres opinii wyraźnie szerszy.
Klienci doceniają jakość mięsa, świeżość składników i wysoki poziom obsługi. Negatywne opinie dotyczące m.in. zamkniętego lokalu w Katowicach zwracają uwagę na niedostateczną jakość frytek i obsługi, a także braki proceduralne.
Recenzenci branżowi często podkreślali brak spójności standardów między flagowym lokalem a nowymi punktami. Cytat klienta ilustruje ten problem:
Jadłem tego burgera w Warszawie przy siłowni Roberta i bardzo mi smakował i wszystko było dobre i nie było lipy a wczoraj przyjechałem i okazała się wielka lipa.
To wskazuje na trudności z wprowadzeniem jednolitych procedur i jakości do nowych lokalizacji.
Wyzwania operacyjne i przypadki zamknięć
Szybkie zamknięcie lokalu w Katowicach po zaledwie czterech miesiącach działalności jest sygnałem ostrzegawczym. Brak oficjalnych wyjaśnień sugeruje występowanie nieujawnionych problemów.
Najważniejsze wnioski po zamknięciach lokali:
- nawet dobra lokalizacja nie gwarantuje sukcesu,
- sprawność operacyjna i zarządzanie są kluczowe,
- szybkie zamykanie lokali wskazuje na poważne trudności modelowe.
Dodatkowo, tymczasowe zamknięcia wynikające z usterek technicznych lub sezonowości, jak w Warszawie (Bemowo-Park Moczydło), pokazują niepewność wypływów finansowych. Niejasna komunikacja na temat przyczyn zamknięć pogłębia niepokój inwestorów.
Wyzwania wizerunkowe i kontrowersje
Kontrowersje wokół założyciela ujawnione m.in. w materiale „Nie wiem, ale się dowiem” – gdzie zarzucano Burneice promowanie zakazanych suplementów – mogą wpływać negatywnie na wizerunek franczyzy.
Wszelkie negatywne doniesienia medialne lub niepewna motywacja powstania marki (zarzut komercji zamiast autentycznej pasji) mogą odstraszać świadomych klientów i inwestorów.
Najpoważniejsze ryzyka wizerunkowe kumulują się wokół osoby Burneiki oraz medialnych doniesień o niepowodzeniach punktów franczyzowych.
Porównanie z konkurencją – Burneika Burger vs. CHAPS Gastropub
Dla lepszego zobrazowania, przedstawiamy tabelę porównawczą popularnych ofert franczyzowych:
| Nazwa sieci | Wkład początkowy | Prowizja franczyzowa | Liczba opinii Google | Średnia ocena | Wsparcie i nagrody |
|---|---|---|---|---|---|
| Burneika Burger | od 50 000 zł | 1% przychodów | ~400 | 4,3-4,4 | podstawowe wsparcie, marka osobista Roberta Burneiki |
| CHAPS Gastropub | 20 000 zł netto | wyższe, od sprzedaży netto | >2000 | 4,7 | rozbudowane wsparcie, nagroda HEINZ Selection 2024 |
- Bardziej rozpoznawalni konkurenci – np. CHAPS Gastropub inwestuje w silniejszą obecność w social media oraz zdobywa nagrody branżowe;
- Lepsze wsparcie operacyjne i marketingowe – ugruntowane sieci przyciągają większą liczbę franczyzobiorców;
- Stabilniejsze wyniki i wyższe oceny klientów – wzmacniają zaufanie do marki.
Finanse i zwrot z inwestycji
Franczyza Burneika Burger kusi niskim progiem wejścia (od 50 tys. zł), ale pełne uruchomienie burgerowni to 150–250 tys. zł nakładów na wyposażenie, wystrój, czynsz, kapitał obrotowy i opłaty administracyjne.
Przy około 100 transakcjach dziennie (średnia wartość paragonu 40 zł), miesięczne przychody mogą sięgać 120 tys. zł, co daje 1,44 mln zł rocznie.
Tylko 1% prowizji franczyzowej to ok. 14,4 tys. zł rocznie, czyli kilkukrotnie mniej niż w sieciach pobierających prowizje rzędu 5–7%.
Typowa struktura kosztowa burgerowni:
- koszty surowców – 25–35%,
- koszty pracy – 25–35%,
- czynsz – 8–15%,
- media – 3–5%,
- pozostałe koszty operacyjne – 5–10% przychodów.
Dobrze zarządzana burgerownia daje szansę na zysk operacyjny 10–25% przychodów, o ile utrzyma standardy jakości i pełną powtarzalność serwisu.
Najważniejsze ryzyka i atuty inwestycyjne
Kluczowe zagrożenia dla inwestora w Burneika Burger to:
- krótka historia marki i brak długoterminowych danych,
- przypadki szybkich zamknięć lokali,
- uzależnienie od osoby Roberta Burneiki i ryzyka reputacyjne,
- bardzo niska prowizja franczyzowa (ogranicza środki franczyzodawcy),
- niedojrzałe systemy operacyjne w nowych lokalizacjach.
Z kolei najważniejsze zalety to:
- niska bariera wejścia finansowego,
- prosta koncepcja menu – łatwość wdrożenia nowych pracowników,
- elastyczne zasady współpracy franczyzowej,
- skupienie ekspansji na dużych miastach,
- korzystanie ze wzrostu popularności zdrowego stylu życia i kuchni fitness.
Praktyczne rekomendacje dla zainteresowanych franczyzą Burneika Burger
Burneika Burger to franczyza o niezwykle korzystnych warunkach finansowych, ale także o znacznych ryzykach operacyjnych i wizerunkowych. Przed przystąpieniem do sieci warto wykonać:
- szczegółową analizę due diligence – przegląd umów, kosztów, komunikacji operacyjnej i jakości wsparcia;
- rozmowy z aktualnymi franczyzobiorcami sieci;
- indeks ryzyka: sezonowość, lokalizacja, gotowość sieci do szybkiego wsparcia technicznego;
- porównanie z możliwościami, jakie dają starsze, bardziej doświadczone sieci;
- dopasowanie inwestycji do własnych kompetencji i oczekiwań biznesowych.
Franczyza Burneika Burger może być ciekawą opcją dla osób stawiających pierwsze kroki w gastronomii, ale wymaga rozwagi i aktywnego podejścia do potencjalnych wyzwań na rynku.
Ostateczna decyzja inwestycyjna powinna być poparta osobistą analizą celów, tolerancji ryzyka i dostępnych środków, ze świadomością ryzyk związanych z młodą i szybko zmieniającą się siecią.






